no to ja miałem identyczny przypadek. zamówiłem ładną nową i ZONK. ten piepszony pręt był wspawany pod innym kątem niż stary.
no ale od czego ma się fachowców

pręcik przecięty na pół i wspawany jak naeży zgodnie z tym jak było w starej

no może ze dwa stopnie różnicy ale to PIKUŚ.
A swoją drogą mam zamysł co by taki element robić z kwasówki. mam dostęp do lasera wiec........
za te pieniądze które chcą w Almocie to można pewnie zrobić ze trzy takie dzwignie.
Musze to rozkminić zrobie dxf i dam na laser zobacze czy sie uda. a żeby sie ładnie świeciło to juz tylko polerka a nie plastikowy chrom.
Więc poprawka drodzy Państwo
pręt był wspawany pod odpowiednim kątem. kwesta regulacji na śrubie rzymskiej i by było ok.
Ale wpadłem na to dopiero jak pręcik uciąłem i wspawałem jak było w starej dzwigni,tylko jest małe Ale ktoś już w tej starej dzwigni "grzebał" i regulacja była zrobiona już na maxa. jutro będzie poprawka tego pręcika i powrót do regulacji nominalnej.
w każdym razie pomysł wypalenia z kwasówki tego elementu jest nadal aktualny i zrobie na złość tym bandytom z Almotu i dorobie ten element , tak samo jak dzwignie hamulca