Maciek od dłuższego czasu chodziły mi po głowie wydechy takie jak właśnie założyłeś u siebie. Zwłaszcza że ich wygląd pasuje mi najbardziej a i cena jest jak najbardziej do aprobaty.
I tu chciałbym się zapytać Cie o kilka kwestii dotyczących tych wydechów.
- jak poradziłeś sobie z zamocowaniem ich do ramy?
- jak / lub co zastosowałeś by podłączyć je do oryginalnych kolektorów
- czy dobrze myślę, że to są te wydechy ze zdjęcia?


Tak, to dokładnie te same. Zamawiałem prosto w serwisie w Grodzisku Maz. gdzie dbają o mojego kucyka także dokładnie nie wiem gdzie były kupione.
Co do samego mocowania - dramat. Moje oryginalne rury zostały pocięte, aby zrobić mocowanie dla tych końcówek. Na szczęście można kupić same końcówki na allegro - nie mogę znaleźć ogłoszenia, kiedyś było. Jak się doszukam to postaram się przesłać.
Niestety tak były skręcone, że przy zakładaniu taśmy, po ponownym rozkręceniu okazało się, że końcówki prawie latały luzem (trzymane tylko przez kolanko i śrubę przy samym końcu ramy). Musiałem to poprawiać. W obecnej chwili wyjąłem zupełnie jedną oryginalną część rury - katalizator - bo mi się nie mieściła sakwa

Różnica w jeździe (ktoś o tym pisał) jest znikoma, jest trochę dźwięk inny ale IMHO na plus.
Jakość wykonania - spoko ale bez rewelacji. Trochę mi się gdzieniegdzie przebarwiły, ale olałem to bo i tak miałem zamiar je owinąć ale jakby ktoś chciał mieć chromowane, to od razu powiem, że brzydko to wyglądało.
Co do twoich pytań:
Ad 1) w ramie są 2 miejsca, gdzie można je podpiąć - nie ma problemu (przynajmniej u mnie tak było, ale przypominam, że sam ich nie zakładałem za 1 razem)
Ad 2) przyciąłem oryginalne rury

Ad 3) tak
Z plusów całej historii jest, tak jak już powiedziałeś - cena oraz... DŹWIĘK.... oooo tak, napier......ją jak ta lala

)
Ostatnio jechałem połczyńską a obok mnie panowie w furgonetce z niebieskim pasem i ... tylko się przyglądali, więc chyba nie ma dramatu, chociaż rzeczywiście zrobienie trasy z tym wynalazkiem może być kłopotliwe, także lepiej zastanowić się nad kominami od Frankiego, gdzie jest możliwość wsadzenia DB killerów. Ja osobiście w trasy się nie wybieram, wolę budzić ludzi w mieście

Jak macie jeszcze jakieś pytania to piszcie na ten post. postaram się odpowiedzieć w miarę szybko.
M.